11.07.2016

6. Don't Fear The Reaper


Hej kochani!
Ah, muszę się wygadać, serio. Ostatnio jest dziwnie, ciężko. Jak może niektórzy wiedzą, spieprzyłam studia i to baardzo dawno, dokładnie w lutym. Od tamtej pory siedzę w domu. Na początku było całkiem okej, oprócz kłótni z rodzicami o uczelnie, że jestem nieukiem i trafię za kasę w biedronce. Wpadłam bardziej w depresję, ale wróciłam do tej cholernej grafiki. Znalazłam na początku czerwca robotę, w końcu, bo suszyli mi cholernie głowę o to. Byłam kelnerką, byłam w robocie tylko 3 razy i cholera.. Znów zaczęłam mieć problemy z nogą, nie nadaję się do chodzenia aż tyle godzin, nie można usiąć, masakra. Tak więc rzuciłam tą robotę. No ale karzą znaleźć nową, masakra! Tetaz na dniach czekam na wyniki rekrutacji, znów chcę iść na studia. Na UW, na byle gówno, byle im zamydlić oczy i by się odczepili. Może i mam te pieprzone 21 lat, ale nie czuję się na tyle, naprawdę. Wciąż jestem bachorem, nie umiejącym o nic zadbać i tylko umiejącym narzekać i się nad sobą użalać. Taka prawda. To samo jest z grafiką. Chciałabym sprostać własnym wymaganiom i zrobić coś, co w końcu nie tylko innym będzie się podobać, ale też mi. Do tej pory.. przez te wszystkie lata, nie udało mi się, niestety. Jak teraz siadam do Photoshopa, potrafię jedną pracę zaczynać kilka razy, aż w końcu mam dość i wyłączam komputer. Nie nadaję się do tego, tak samo jak do pisania czegokolwiek czy rysowania. Jestem bezużyteczna, beznadziejna i mam status beztalencia. Może to smutne, ale moja samoocena jest na posiomie ujemnym. Nie mam kompletnie pomysłów, wszystkie prace robię takie same, są bez tego czegoś. Chciałabym, by były unikatowe, jedyne w swoim rodzaju, ale są.. zwyczajne, proste, bez ochów i achów. To mnie przygnębia, naprawdę, moja bezsilność, niechęć, niemoc. Moją jedną z wielu wad jest to, że porównuję się do innych, zawsze. Jestem o to zazdrosna, a to jeszcze bardziej ściąga mnie w dół, o kolejne kreski na minusie. Mam zero pomysłu na życie, zero wyobraźni, zero kreatywności, to chyba wygasło. Ale siadam do tego komputera, włączam ten szajs zwany photoshopem i staram się coś zrobić. To mnie doprowadza do białej gorączki, ale wciąż próbuję z tym walczyć. Są przebłyski, są dni że mam wenę i wtedy to widać, gdy piszę z moją dziewczyną (piszęmy fanfiki Destielowe), ale to trwa kilka godzin, conajwyżej dwa dni i potem znów jestem nikim, kompletnie bezpłodna. Jak patrzę na przykład, jak ona pisze, jak maluje, rysuje, to się dobijam, naprawdę. Staram się usiąść do kartki, ale zero pomysłu, zero koncepcji, nic. Pustka. Mam nadzieję, że może jednak uda mi się z tego wyjść, przydałoby się, tak nie da się normalnie funkcjonować.
Nom, no i się rozpisałam. Przepraszam, że zrzucam to na was. Wiem, że to nie są problemy, ale niestety.. Depresja potrafi złapać się wszystkiego. Musiałam, naprawdę musiałam się wyżalić i mam nadzieję, że teraz będzie mi jakoś łatwiej, eh. Dziękuję, że jesteście, naprawdę. To teraz przejdę już do grafiki:

Nagłówki
Sygnatury
Szablony
Zamówienie dla Gatique
Przepraszam, że tyle czekałaś i przepraszam, że ten szablon jest taki słaby.

To tyle na dziś. Nie mam pojęcia kiedy dodam kolejną notkę.
Trzymajcie się,

Hanch xx

10 komentarzy:

  1. A ja wcale nie uważam, że jesteś beztalenciem. Od zawsze podobały mi się twoje prace. Nie musisz być taka sroga dla siebie. Prace z dzisiejszej notki są naprawdę świetne. W szczególności sygnaturki i szablon <:
    Mam nadzieję, że wszystko Ci się w życiu ułoży. Nie załamuj się. W każdym bądź razie, ja w Ciebie wierzę ♥
    Trzymaj się!
    Pozdrawiam!
    oreuis

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo dziękuję za szablon,nawet nie wiesz jak się cieszę,że go mam(kolory są idealne i ogólnie mi się baaardzo podoba! <3 )ale jednocześnie mi przykro z Twojego powodu :( Znam poniekąd to uczucie,trochę jesteś moją bratnią duszą,ale pozwolę sobie nie zdradzać szczegółów. Wiem jednak,że w takiej sytuacji najlepiej jest znaleźć jakieś zajęcia na dłużej (np. właśnie pracę) skupić się na codzienności i nie myśleć o egzystencji a przejdzie ;)
    A i nowy główny jest super,Jensen to Jensen,idealny w każdej postaci <3
    Pozdrawiam,dziękuję i nie poddawaj się! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Rozumiem Ciebie doskonale, gdyż zmagam się z depresją od ponad roku i nie mogę się z niej otrząsnąć. Raz jest tak, że jest wszystko ok, a raz mam ochotę siąść i płakać. I to prawda, że potrafi przyczepić się do każdej rzeczy. Mam dopiero siedemnaście lat, a nie potrafię poradzić sobie z komunikacją. Weszłam w nowy świat, do nowej szkoły do nowych ludzi i nie potrafiłam z nimi rozmawiać. Do tej pory nie umiem. Przez co czuję się samotna i nikomu nie potrzebna.
    Tak samo jak Ty nie potrafię znaleźć jakiejkolwiek weny do stworzenia w PS'ie czegokolwiek. Nie jestem z niczego zadowolona i nie raz mam ochotę wyrzucić komputer przez okno. Jednak odnalazłam się nieco w pisaniu i próbując odciąć się od rzeczywistości, bazgram w zeszycie co mi przyjdzie na myśl.
    Prace masz naprawdę śliczne i dla mnie są jedyne w swoim rodzaju. Bardzo ciężko jest coś zrobić odmiennego, oryginalnego od wszystkich prac ukazywanych w grafikosferze. Jest bardzo dużo powszechnych styli i trudno jest wymyślić nowy. Może kiedyś tobie się uda.
    Życzę Ci powodzenia oraz by Tobie wszystko się ułożyło.
    Pozdrawiam!
    MrsLogan

    OdpowiedzUsuń
  4. Hanch, ja wcale nie uważam że jesteś beztalenciem. Masz wielki talent i serce do robienia grafiki. Nie możesz być taka sroga i surowa dla siebie. Każdy minus może popsuć twoje samopoczucie ale nie zepsuje twojej chęci do walki. Myślisz że Micheal Jordan od razu został mistrzem? Musiał ćwiczyć. I uwierz mi znając ludzką wytrzymałość Jordan musiał kilka razy w siebie zwątpić. Mam nadzieję że moje słowa chodziaż trochę podniosą na duchu. Może dałam kopa do dalszego działania? Kto wie?
    All the love xxx

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak to się mówi: bierz byka za rogi i nie poddawaj się. :) Uwierz w siebie, swoje możliwości - nie można mówić o sobie, że jest się beztalenciem. Dlatego w następnej notce masz mi przyjść bez takich tekstów. Ok?
    Masz jeszcze czas, bierz się za siebie póki jeszcze możesz. Wiem co mówię, bo mam identyczną sytuację w rodzinie, tylko osoba ta ma 27 lat. Może sama mam 17, jednak nie jedno już słyszałam i widziałam. Dlatego weź się w garść. Dasz radę! Musisz tylko chcieć. :)
    Mam nadzieję, że nie zabrzmiało to jak kazanie... ale nie umiem tego lepiej przekazać.
    Dobra teraz grafika :)
    Wszystkie prace są genialne. Zwłaszcza drugi nagłówek i pierwsza sygnatura, a szablonie to już w ogóle ♥

    Pozdrawiam i zapraszam do siebie na notkę urodzinową.

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie mów tak o sobie :c. Dzisiaj pierwszy raz trafiłam na twój blog i mogę powiedzieć, że twoje grafiki są super! Z tej notki najbardziej spodobała mi się 1 sygnaturka, te kolorki <3 i szablon, świetny ccs.
    xoxo, Stephi :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jeśli chodzi o twoich rodziców, czyli uważają że kobieta za kasą jest nikim? Właśnie i tu są w błędzie, bardziej cię docenią jak będziesz masło kasować niż przeglądać jakieś głupie papiery. Tyle ludzi w Polsce są po studiach (oczywiście nie wszyscy) i muszą w Mcdonaldzie pracować, bo nie ma jego zawodu w Polsce, ale jak już jest to zagranicą, ale nie każdego stać na bilecik go Anglii. Ale nie rozmawiajmy o tym.

    Musisz się wziąć w garść, fakt łatwo się mówi trudno zrobić. Przede wszystkim właśnie pierwszy krok do depresji to bardzo niska samoocena. Nie, udowodnij, że jesteś mądra i twarda. Mam tyle lat co ty, a praktyki oraz praca w Hotelu, a nawet szkoła i życie codzienne dużo mnie nauczyły. Być twardą i pokazywać, pod każdym względem że jest się czegoś wart, płacz w ukryciu. Ludzie w tych czasach odporni są na tego typu sprawy, nienawidzą użalania się nad sobą. Jesteś wartościowa pokazując swoją grafikę, a tu już jest sukces. Grafika sprawia, że się nie poddajesz, bo po tym co napisałaś ciągnie cię do zrobienia czegoś lepszego, nowego. Tylko nie pisz, że się wypaliłaś bo to nie prawda. Nie możesz, być taka surowa dla siebie, nie dość że inni ci dokładają do pieca, to jeszcze Ty. Tak nie może być i nie piszę tego, bo tak tylko wiem co czujesz, wiem jak to jest kiedy każdy mówi ci że jesteś gówno wart i nic w życiu nie osiągniesz. A potem okazuje się, że to właśnie ty jesteś tym numerem jeden. Tak, takie sytuacje się zdarzają i nie tylko w filmach. Twórz grafikę, twórz nie ważne czy jest ona piękna, czy nie. Czy oryginalna, ale jest twoja.

    Kurczę ale się rozpisałam. Bo porostu, nie mogę patrzeć, że ludzie mający 15, 20, 27 lat mają już depresje, spowodowaną problemami w rodzinie, w szkole, czy w pracy. To jest smutne. My młodzi powinniśmy brać garściami z życia, ale czasem jest to niemożliwe.

    Mam nadzieje, że dasz radę i wierzę w ciebie. Tak nie znam cię ale wierzę, że dasz sobie radę. Trzymaj się! ♥

    OdpowiedzUsuń
  8. nie martw się, w końcu jakoś wszystko się ułoży, ja będę trzymać kciuki! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jeju! Wykonujesz takie śliczne nagłówki *_* nie mogę oderwać oczu od nagłówka głównego na którym jest Jensen. Uwierz, bardzo chciałabym potrafić robić takie cuda jak Ty. Ale nie nadaję się do tego. :(
    Nie przejmuj się i pamiętaj, że mimo wszystko zawsze dasz radę! ;* Głowa do góry, wszystko się ułoży. C: Czekamy na Ciebie z dobrymi nowinkami!

    OdpowiedzUsuń

Theme by Hanchesteria